Véronique Morai: "Najpierw przeszłam szkolenie , a w kwietniu rozpoczęłam pracę w TRIXXO jako trener pracy. Oznacza to, że udzielam porad pracownikom domowym. Jednocześnie pomagam im w wykonywaniu zadań. Daję im poczucie, że nie są sami. Czasami zdarzają się sytuacje z klientem, które nie są właściwe, ale boją się o nich mówić z obawy przed utratą pracy. Następnie omawiamy je i zajmujemy się nimi. Powodem, dla którego TRIXXO oferuje tę usługę, jest właśnie wspieranie pracowników domowych, a nie uprzykrzanie im życia".
.
Jak wybrać pomoc domowąi komu zlecić coaching?
Dostaję ich dane przez biuro. Każdy ma prawo do coachingu, co jest regulowane przez prawo. Następnie kontaktuję się z klientem w celu uzyskania zgody na wizytę. Następnie kontaktuję się z pomocą domową i przedstawiam się. Wyjaśniam im, że nie jest to inspekcja, ale mam na celu udzielenie im wsparcia. Wtedy występują dwa rodzaje reakcji. Niektórzy są bardzo zadowoleni. Inni obawiają się, że nie wykonują dobrej pracy i zostaną skarceni. Wyjaśniam im wtedy, że sama jestem pracownikiem domowym, tak jak oni. To pomaga. Przeprowadziłem już 40 coachingów i wszystkie przebiegły bez problemów. To dobrze.
Jakie problemy widzisz najczęściej wśród pomocy domowych?
Bardzo często zdarza się, że klient oczekuje zbyt wiele od pracownika domowego. Lista zadań jest zbyt długa jak na ograniczony czas. Jest to następnie omawiane z klientem. Czasem klienci okazują również niewielki szacunek dla swojej pomocy. Powtarzającym się problemem jest również to, że pomoc domowa boi się komunikować z podopiecznym. Kiedy nie ma miejsca na konsultacje, frustracja może być wysoka i niektórzy zaczynają pracować niechętnie. Możemy temu zapobiec dzięki naszemu podejściu jako coacha.
Jak to wygląda w przypadku pracowników domowych innego pochodzenia?
Czasami jest to trudne ze względu na język. Ale w tym celu korzystam z aplikacji tłumaczeniowej w telefonie komórkowym. Szybko rozumieją, że jestem po to, aby im pomagać i wspierać, i bardzo doceniają tę pomoc. Widać też, że bardzo szybko uczą się języka, bo mają kontakt z klientami każdego dnia.
Czy sam jesteś tłumaczem?
Czy sam jesteś wspierany przez TRIXXO?
Tak, jestem gruntownie przeszkolony i otrzymuję dobre wskazówki w tym, co robię. Mogę tylko powiedzieć, że TRIXXO jest na właściwej drodze ze swoim podejściem. Sposób, w jaki TRIXXO wspiera pracowników domowych poprzez tego rodzaju coaching, jest dobry i bardzo ważny. Moim marzeniem jest, aby każdy pracownik domowy wstawał każdego ranka w dobrym nastroju i z uśmiechem szedł do pracy. I żeby już nigdy nie usłyszeć, że pomoc domowa to zły zawód. To dobrze, że TRIXXO przyczynia się do poprawy wizerunku naszego zawodu. Bo jestem przekonana, że jesteśmy niezastąpieni. Jestem dumna z tego, że jestem pracownikiem domowym i z tego, że mogę wspierać moje koleżanki i kolegów.
Szukasz pracy jako pomoc domowa? Szybko aplikuj online.